12 świątecznych prezentów dla miłośników kawy

2024-12-14 12:44:00
12 świątecznych prezentów dla miłośników kawy

Szukasz czegoś wyjątkowego, ale wybór jest zbyt duży i wciąż zmieniasz decyzję? Na firmowym Secret Santa wylosowałaś kogoś, o kim wiesz jedynie tyle, że pije kawy na tych samych przerwach co Ty? A może zupełnie zapomniałeś o świątecznym spotkaniu u znajomych, które jest już za kilka godzin? Tak się właśnie składa, że mamy coś, co uratuje ducha świąt w każdym tych przypadków.


1. Niezawodne zestawy prezentowe​

Kiedy wspólnym mianownikiem jest kawa - nie można przejść obojętnie obok gotowych zestawów prezentowych. Zostały wręcz stworzone z myślą przywołania magii świąt - z dbałością o detale, zarówno wizualne, jak i te sensoryczne. Specjalne projekty etykiet, odpowiedni dobór nut smakowych - zapakowane w kartonik, gotowe do włożenia pod choinkę. Pudełka obfituące w paczki kaw z sezonowymi single originami pod espresso, a także z zimowymi herbatami. Nie można zapomnieć o miłośnikach słodyczy - w niektórych dodatkach znajdziemy także syropy oraz świąteczne słodkości.

Jeśli zależy Ci na tym, aby ciepłe wspomnienia z tegorocznego spotkania, nie zniknęły wraz z ostatnim łykiem prezentowego napoju - w tym sezonie - mamy niesamowite utrwalacze! Dorzuciliśmy ceramiczne kubeczki od cudownej rękodzielniczej duszyczki z podlasia. Dosłownie i w przenośni, jest to Podlaskie Dzieło. Oprócz tego mamy także pakiet z uniwersalnym, alternatywnym zaparzaczem - American Pressem. Przygotuje zarówno filiżankę (a nawet dwie) esencjonalnej kawy i zaparzy herbatę, której nie pozwoli wsytygnąć w trakcie długich, zimowych wieczorów.

Ogółem mówiąc, znajdzie się odpowiedni zestaw, na miarę każdego budżetu Secret Santa.





2. Kawowe zestawy degustacyjne​

Coś w sam raz dla niezdecydowanych, ale zdecydowanie kawoszy - zestawy degustacyjne najlepszych kaw jakie dana palarnia ma w ofercie. To jak kalendarz adwentowy, tylko lepszy. Nie trzeba czekać na niego do końca roku i produkty, które znadujemy w środku są pełnowymiarowe, a nie tylko “na raz”. Takie rozwiązanie jest dobrym podejściem do wypróbowania różnych ziaren, aby odkryć nowe plantacje i obróbki, które zauroczą nas swoim terroir oraz - sprawdzenia oferty nowo odkrytej kawiarni specialty.

Znajdziemy zarówno pakiety kaw o profilu palenia pod espresso i pod filtry, a także - zestaw ziaren z limitowanej edycji, wraz z polecajkami lektur na chłodne wieczory. Dopasowane do początkujących kawoszy, poszukiwaczy nowych smaków oraz wytrawnych koneserów. Jest w czym wybierać!




3. Klub miłośników teiny - herbaty świąteczne i nie tylko​

Jeśli ziarna kawowca złapaliście akurat w promocjach na black friday, a szukacie czegoś dla duszyczek mniej spragnionych kofeiny - mamy coś równie interesującego. Otóż herbaty prawdopodobnie, pojawiły się w życiu każdego z nas jeszcze zanim było nam dane poznać smak kawy. Czarne, zielone, owocowe czy mieszanki ziół, wypełnią ciepłem nie tylko nasz kubek, lecz także przestrzeń i serce. Szczególnej uwadze polecam zdobywającą coraz większą popularność wersję naparu, zawaną matcha.

Matcha to rodzaj herbaty, a dokładniej - jej sproszkowane liście, które zaparza się w naczyniu mieszając w odpowiednich proporcjach z wodą. Zupełnie tak jak w kawie dostępna jest w wielu odmianach, różnego przeznaczenia - kulinarna, codzienna, ceremonialna. Żeby dokładnie poznać jej smak, najlepiej wybrać się do pobliskiej kawiarni i przekonać się na własne oko (a właściwie to język). Intensywnie herbaciane doznania, zupełnie nie do podrobienia. A po spróbowaniu, można od razu kupić gotowy zestaw do picia w miłym, świątecznym towarzystwie.




4. Spragnieni kawowych historii​

Wyjątkowym pomysłem na prezent jest także porcja kawowej wiedzy, w postaci książki lub ebooka. Dążenie do rozwoju istnieje w każdym z nas - czemu by więc nie doskonalić się w kawie?

Na rynku dostępne są publikacje dla kawoszy o różnym stopniu wtajemniczenia - od podstaw historii kawy do specjalistycznych porad w dopracowaniu zwycięzkich przepisów, na niemal każdym z alternatywnych urządzeń. Począwszy od tegorocznej premiery jaką jest “Kawa to proste - przewodnik kawosza” oraz pierwszego podręcznika wielu home baristów czyli “Barista, poziom podstawowy”, możemy sycić głód wiedzy o ziarnie, roastingu i podejmować próby spieniania mleka pod latte arty. Tym bardziej wtajemniczonym, polecam publikacje Iki Graboń oraz - jakby inaczej - międzynarodowego, kawowego guru Jamesa Hoffmana. Podróżników i poszukiwaczy dobrych kawek w każdym mieście, gorąco zachęcam przewodnik po kawiarniach speciality w Polsce “Coffee Spots”. Również nowe wydanie, pełne miejsc do odkrycia.

Nikt jednak nie powiedział, iż książki o kawie, muszą być jedynie podręcznikami. Jeśli macie w gronie fanów intrygujących historii, rozgrywających się w kawiarnianym zaciszu - “Zanim wystygnie kawa” Toshikazu Kawaguchiego, przeniesie Was w zupełnie inny wymiar.





5. Przelewy i inne zabawy - Aeropress​

W propozycjach prezentowych nie może przecież zabraknąć choćby jednego zaparzacza do alternatyw. Oto i pierwszy z nich - Aeropress - dla nieznoszących ograniczeń, dający nielimitowane możliwości kombinacji parzenia. Tak, to taka “duża strzykawka do kawy”.

Gdyby tego było mało, nadaje się do parzenia ziaren o każdym profilu palenia - od jasnych, skandynawskich przelewów, po ciemne single do espresso. Dodatkowo można go doposażyć w różne akcesoria kontrolujące wylewkę (2POUR) czy ekstrakcję (Fellow Prismo). A potem wziąć udział w regionalnych eliminacjach do Mistrzostw Polski Aeropress.

Więcej o samym urządzeniu dowiecie się z tego artykułu.


6. Mądry dripper - Clever​

Podobnie jak Aeropress, zaparzy nam różne kawy - jasne, ciemne, omniroasty - a jednak zupełnie inaczej. W przeciwieństwie do proponowanego poprzednika, parzenie będzie proste, bez konieczności zbędnego kombinowania. Immersyjnie przygotuje napar, nawet na jedno zalanie, aż do 500 ml. Ponadto - można go wykorzystać jako klasyczny drip z trapezowym dnem, a także - przygotować w nim ulubioną herbatkę i cieszyć się nią bez fusów. Taki to właśnie “smart” zaparzacz.




7. Dodatki do kawowych sprzętów​

Jeśli nasz szczęśliwie obdarowywany w te święta, ma już swoje ulubione metody parzenia i całą kolekcję ziaren - może by tak, naszym podarunkiem, wynieść kawowe ceremonie na wyższy poziom?

Precyzyjna waga, szklany serwer - zamiast kubka - do podglądania tempa ekstrakcji, sprawią, że każdy drip będzie bardziej powtarzalny. Zaś dla początkującego latte artysty dzbanek lub automatyczny spieniacz od razu w zestawie z roślinnymi nie-mlekami, pozwolą z pewnością rozwinąć skrzydła. Zabiegani z kolei ucieszą się z kubków termicznych ulubiona kawa, od teraz zawsze pod ręką.


8. Akcesoria dla fanatyka​


Czy macie może takich znajomych, od których nie sposób wyjść bez spróbowania nowych ziaren? Kiedy każde wyjście na kawę, to okazja do rozmowy o trendach i wyzwaniach stojących przed branżą speciality, wiadomo, iż trafiliśmy na wyjątkowego entuzjastę. W takich przypadkach można wspomóc naszego fanatyka, organizując mu zestaw bowli i łyżek cuppingowych. Wówczas, nawet w zaciszu własnego domu, znajdzie się przestrzeń do dyskusji na tematy sensoryki przelewów. Zaś dla fanów espresso - polecam akcesoria WDT (Weiss Distribution Tool). Zapewnią lepszą ekstrakcję, poprzez równomierne rozprowadzenie świeżo zmielonej kawy.





9. Cascara​

Czym zaskoczyć wytrawnego kawosza w święta? Parząc mu wytrawny kompot z suszu! Oto cascara, czyli suszony miąższ kawowca. Rzeczywiście, smakiem przypomina on intensywną owocową herbatkę i praktycznie nie zawiera w sobie kofeiny. Można ją z powodzeniem zaparzyć we French Pressie, podawać na gorąco, a także na zimno. Będzie wyjątkową konkurentką dla wigilijnego kompotu. Więcej o samej cascarze znajdziecie we wpisie na blogu.


10. Wyglądaj jak sympatyk kawy​

Nie samą kawą żyje człowiek - w końcu identyfikacja wizualna, spójna z wybranym stylem bycia - też się liczy. W takim wypadku można podkreślić czyjeś pasje, wybierając modowe akcesoria z ulubionych marek, palarni czy w końcu - kawiarni. Kolorowy pin z filiżanką cappuccino lub torba z wymarzonym zaparzaczem, będą estetyczną i jakże praktyczną ozdobą na co dzień oraz od święta.


11. Warsztaty​

Co pozostanie na dłużej niż paczka kawy, czy herbaty, a możesz zabrać to ze sobą dokądkolwiek się nie udasz? Wiedza oraz doświadczenie - nieocenione wsparcie w przecieraniu nowych ścieżek kariery. Również - w sam raz na wyjątkowy prezent. Kursy dla początkujących baristów, szkolenia z doskonalenia metod parzenia czy też tworzenia latte artów. Czego tylko dusza zapragnie.



12. Prezent, który wybiera się sam - voucher​

Kiedy nie mamy pomysłów - nic straconego. Skoro my znamy siebie samych lepiej niż ktokolwiek inny, najlepszym prezentem może okazać się właśnie ten - wybrany samodzielnie! W takim wypadku bon prezentowy do wykorzystania w danym sklepie czy kawiarni, to wybór skrojony na miarę każdego - i początkującego baristy, i sezonowego wielbiciela pumpkin spice.


またね、

問題       

Autor:Team Kafejeto