Kafejeto Palarnia

0

Jak spienić mleko do kawy?

- poradnik krok po kroku

20 sierpnia, 2024
Kawowa wiedza
Espresso macchiato. Kawa biała. Flat white. A także – babyccino. Wszystkie wymienione napoje łączy jeden składnik – latte, czyli mleko, najlepiej choćby z odrobiną pianki. Pytanie tylko jak ją uzyskać?
barista prezentuje jak spienić mleko do kawy

W tym artykule odpowiadamy na jedno z najczęściej zadawanych nam pytań – Jak spienić mleko do kawy? Sprawdzimy kawiarniany sposób spieniania dyszą, jak również przyjrzymy się domowym sposobom tworzenia mlecznych chmurek.

włoskie cappuccino w czerwonej filiżance

Certyfikowane włoskie cappuccino

Włoski Instytut Espresso (Istituto Espresso Italiano) stworzył normy na jedną jedyną kawę mleczną – cappuccino. W zasadach określił, iż powinno się ono składać z 25 ml espresso i 100 ml mleka, spienionego do objętości 125 ml. Ponadto, należy je podawać w filiżance o pojemności od 150 do 160 ml. Jest to nieco inne wyobrażenie niż ogólnie przyjęta wizja tego napoju – prezentowana z kremową, acz pokaźną warstwą piany. IEI przybliża ją bardziej do flat white’a. W rzeczywistości każda kawiarnia określa własne standardy serwowania kaw mlecznych, a w domach nikt nam nie patrzy na ręce. Skoro tak, to w odtwarzaniu włoskich cud lub tworzeniu własnych, potrzebne będą pewne umiejętności spieniania.

Mleko roślinne czy zwierzęce - które wybrać?

Spienianie podkreśla naturalną słodycz mleka. A można to zrobić z praktycznie każdym – od tych klasycznych zwierzęcych: krowie (rzadziej kozie i owcze), aż po alternatywy w postaci napojów roślinnych: owsiane, sojowe, grochowe itp. Mimo delikatnych różnic w uzyskiwanej teksturze samej piany, każde z nich doda kremowości filiżance porannego espresso. Wybór zależy więc głównie od naszych preferencji:

  • odtłuszczone (0,3 – 1% tłuszczu) – pozwala uzyskać dużo piany, nieco bardziej płaskie, może pozostawić uczucie lekkiego ściągnięcia;
  • pełne (powyżej 3% tłuszczu) – daje kremowe, gładko spienione mleko, plastyczne jeśli chodzi o uzyskiwanie ilości trwałej piany;
  • roślinne – podgrzewają się szybciej niż krowie, a uzyskana piana może być nieco trudniejsza do teksturowania i mieć tendencję do rozwarstwiania (napój ryżowy praktycznie się nie pieni); często wydawane w wersji “barista” – ze zwiększoną zawartością białka – dla otrzymania lepszej piany.

Wszystkie można “jakoś” spienić, ale jak to zrobić zgodnie ze sztuką? Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach, więc skoro żar i tak leje się już z nieba – odwiedzimy Lucyfera.

Spróbuj naszych kaw

Dlaczego mleko chce się pienić?

Weźmy na tapet mleko krowie. W jego skład wchodzą:

  • woda,
  • węglowodany (laktoza),
  • białka: kazeina i serwatka (albuminy i immunoglobuliny),
  • tłuszcze (nienasycone kwasy tłuszczowe),
  • sole mineralne oraz witaminy.

Proporcje zawartych składników wpływają na przebieg i powodzenie procesu spieniania szczególnie te pogrubionych: białka oraz tłuszcze.

W trakcie tworzenia piany, bąbelki powietrza wtłaczane są do mleka i wiążą się wokół białek serwatkowych. Ich zawartość decyduje więc o stabilności oraz utrzymaniu wytworzonej już pianki. Kazeina odpowiada natomiast za ogólną zdolność napoju do spieniania. Dodatek w postaci wolnych kwasów tłuszczowych wpływa na kremowość body, przez wzmocnienie struktury. Mleko ubogie w tłuszcze spienia się w duże bąble, które dość szybko pękają. Im więcej tłuszczu, tym większy odczuwalny udział mleka w smaku kawy.

Dostępne mleko najczęściej poddane jest już obróbce termicznej tj.:

  • pasteryzacja – krótkotrwałe podgrzewanie do temperatury równej co najmniej 71oC przez 15 sekund i szybkie chłodzenie do 4oC;
  • homogenizacja – przeciskanie pod ciśnieniem przez wąskie kanaliki, co pozwala rozbić cząsteczki tłuszczu, równomiernie rozprowadzając je w całej objętości mleka;
  • UHT (Ultra Heat Treatment) – podgrzanie do bardzo wysokiej temperatury w zakresie między 135 a 150oC przez 2 sekundy.

Pozwala to nie tylko wydłużyć świeżość mleka, przez zniszczenie patogennych mikroorganizmów, lecz także – czyni je łatwiejszym w spienianiu i pozwala na dłuższe utrzymanie utworzonej tekstury.

Etapy spieniania mleka

W procesie spieniania mleka można wyszczególnić dwie fazy:

  • napowietrzanie – wtłaczanie powietrza atmosferycznego do mleka, przez co budujemy objętość piany – rośnie ona od ⅓ do ½ względem początkowej, w zależności od pożądanego efektu;
  • polerowanie – rozbijanie i mieszanie wstępnie uzyskanych pęcherzyków, do uzyskania odpowiedniej struktury gęstej mikropianki.

Zależnie od obranego sprzętu musimy zadbać o odpowiednie dogrzanie mleka oraz dostosować szybkość reakcji i ruchów. Proces jest wspólny zarówno dla zwierzęcych, jak i roślinnych napoi, przy czym – w wypadku tych drugich – warto na początku dodać więcej piany. Pozwoli to uzyskać gęstszą mikropiankę na koniec spieniania.

Jak spienić mleko dyszą parową?

Dysza jest nieodłącznym elementem ekspresu w każdej kawiarni, ale także zdarza się w modelach do użytku domowego. Spienianie z jej użyciem polega na wykorzystaniu gorącej pary do jednoczesnego grzania i napowietrzania mleka. Do opanowania mamy więc następujące techniki:

  • stretching, znany także jako aerating – napowietrzanie do uzyskania odpowiedniej objętości piany;
  • rolling – wprowadzanie ruchu wirowego w celu równomiernego polerowania tekstury;
  • podgrzewanie do uzyskania odpowiedniej temperatury nadającej się do serwisu.

Krok 1: Przygotuj odpowiedni sprzęt

Do spieniania pod dyszą przyda nam się dzbanek – najlepiej taki ze stali nierdzewnej (higiena i dobre przewodnictwo cieplne). W sprzedaży dostępnych jest mnóstwo modeli – o różnych pojemnościach, kątach zwężania, a także odmiennie zakończonych dziubkach. Końcówki bardziej zaokrąglone pomogą wylewać szersze strumienie mleka, idealne do krąglejszych latte artów (typu: serce, tulipan), zaś te o spiczastym zakończeniu – dadzą większą precyzję – w sam raz do tworzenia np. rozet. Na początek wystarczy taki, który pewnie nam leży w dłoni.

Krok 2: Przygotuj mleko

Napełnij dzbanek schłodzonym mlekiem – do początku linii dziobka lub nieco poniżej. Napój powinien zajmować od ⅓ do ½ objętości dzbanka. Zbyt dużo mleka na początku niesie ryzyko wylania i poparzenia. Zaś im niższa startowa temperatura, tym więcej czasu na uzyskanie odpowiedniej konsystencji. Następnie – zanurz dyszkę pod powierzchnię mleka jedynie na tyle, aby zakryć otwory wylotowe pary (ok. 1 cm). Umieść ją nieco poza centrum dzbanka – w jednym z wybranych kwadrantów, aby móc wymusić wirowanie (rolling). Kiedy jedna (najczęściej dominująca) ręka trzyma dzbanek za rączkę, druga – opiera się na nim z boku lub nieco od spodu. Będzie służyła do kontroli temperatury, która jest niezmiernie ważna dla uzyskania pożądanego smaku. Można też – oczywiście – wspomóc się termometrem.

Krok 3: Napowietrzanie mleka

Otwieramy zawór pary i rozpoczynamy fazę pierwszą – napowietrzanie. Kąt umieszczenia dyszki powinien w tym momencie wprawić mleko w wirowanie. Jeśli tak się nie dzieje poruszaj dzbankiem, żeby poprawić pozycję dyszy. Im więcej piany chcesz uzyskać, tym szybciej musisz uciekać dyszką od mleka, gdyż jego poziom stale się podnosi. Powietrze wpuszczaj do momentu osiągnięcia około 36oC – kiedy dzbanek już nie chłodzi opartej na nim dłoni, ale też nie zaczyna jeszcze jej grzać. Pęcherzyki wprowadzone powyżej tej temperatury są trudniejsze do wyprowadzenia na gładką pianę.

Krok 4: Polerowanie mleka

Zanurz dyszkę głębiej pod powierzchnię mleka. Rozpoczynasz fazę druga – polerowanie.

Skup się na wytworzeniu takiego wiru, który wciągnie i rozbije co większe pęcherzyki. Pamiętaj, iż cały czas podnosisz temperaturę mleka w dzbanku. Gdy już zacznie parzyć, zabierz dłoń, poczekaj od 3 do 5 sekund, po czym wyłącz dyszę pary. Spienianie zaczynamy i kończymy z dyszą zanurzoną w mleku, żeby niepotrzebnie nie dodać dużych, trudnych do rozbicia bąbli.

Teraz zostało tylko dopieścić teksturę. Stuknij dzbankiem o blat, żeby siłą bezwładności rozbić większe bąbelki na powierzchni. To samo możesz uzyskać, gdy zakręcisz mlekiem w dzbanuszku – ponadto unikniesz rozwarstwienia. Idealnie spienione mleko jest gładkie, o lśniącej, lustrzanej powierzchni, a uzyskana mikropianka niewidoczna dla oka, nadająca gęstości. Zbyt dużo stukania lub całkowity brak mieszania sprawi, iż mleko się rozwarstwi piana powędruje ku górze, mleko opadnie na dno.

Do jakiej temperatury należy podgrzewać mleko do kawy?

Temperatura spienionego mleko powinna się mieścić w granicy od 55oC do 70oC odpowiednio wysoka, aby zaserwować ciepłą kawę, a zarazem odpowiednio niska, by nie poparzyć. Grzanie zmienia bowiem strukturę mleka – w około 40oC rozpuszczają się tłuszcze, lepiej rozprowadzając w objętości. W temperaturze powyżej 70oC białka ulegają denaturacji (to nieodwracalny proces rozbicia struktury wewnętrznej białek – ich ścięcie), co uniemożliwi uzyskanie gęstej mikropiany, na której tak bardzo nam zależy. Zagotowanie spienionego mleka, odbierze mu słodycz, dodając w zamian goryczy przypalenia. Ogólnie warto przyjąć dopuszczalne temperatury:

68oC dla krowiego oraz
60oC dla wersji roślinnej.

Zmysłowy seans

Z czasem łatwo się zorientować, iż w spienianiu mleka towarzyszy nam praktycznie każdy ze zmysłów: wzrok, słuch, dotyk (węch to raczej skrajny przypadek, gdy już reszta zawiedzie i nie wyczujesz spalenizny =). Dłonie kontrolują temperaturę mleka, oczy pilnują poziomu piany, zaś uszy – oceniają jej jakość. Każdemu etapowi towarzyszy charakterystyczny dźwięk – siorbanie towarzyszy wtłaczaniu powietrza. Jest tym bardziej stłumione, im więcej drobnej piany wytworzymy. Piskliwy skrzek sygnalizuje jakąś nieprawidłowość – zbyt niskie ciśnienie spieniania czy za głęboko zanurzoną dyszę. Odgłosy bulgotania, oznaczają zbyt wysoką temperaturę i zagotowanie mleka.

Jak spienić mleko do kawy w domu?

Sposobów aby spienić mleko do kawy w domu jest kilka. I nie jest to wcale trudne. Za pomocą ręcznych spieniaczy uzyskamy równie aksamitną piankę, co w kawiarni. Wymagają one jedynie wstępnego podgrzania mleka do odpowiedniej temperatury przed spienieniem.

Ich konstrukcja polega na pracy samym powietrzem, bez dodatkowego grzania, tj:

  • spieniacz tłokowy – specjalny o zmienionej konstrukcji sitka lub zwyczajny french press, jeśli taki masz pod ręką; wykonuj powtarzalne ruchy tłoczkiem w górę i dół, aż poczujesz, iż piana odpowiednio zgęstniała (około 30 – 40 sekund); stopniowo zmniejszaj zakres ubijania, aby rozbić większe pęcherzyki i uzyskać strukturę mikropianki;
  • spieniacz elektryczny – umieść głowicę tuż pod powierzchnią mleka, nieco pod kątem, co może pomóc w wywołaniu wirowania; spieniaj kontrolując objętość piany przez około 20 – 30 sekund. Mleko spienione tą metodą będzie trudniejsze do wypolerowania i sprawdzi się do kaw z dużą ilością piany.

Koniec końców – czy wybierzemy mleko roślinne czy nie – ważne, żeby się spieniało i smakowało. Udanych ćwiczeń!

またね、

問題       

Literatura

  • Christine Cottrell, Perfect espresso: barista bible – second edition, Coffee Education
    Network, Australia 2013, s.110-119, 123
  • Ika Graboń, Kawa. Instrukcja obsługi najpopularniejszego napoju na świecie,
    Otwarte, Kraków 2017, s.109-110
  • Anette Moldvaer, Coffee obsession, DK 2014, s.48-51
  • Błażej Walczykiewicz, Barista poziom podstawowy, Coffee Support, Katowice

To również może cię zainteresować

Newsletter

Dołącz do naszego newslettera i odbierz

10%

zniżki na zakupy kawy ziarnistej w sklepie internetowym.

Newsletter

Dołącz do naszego newslettera i odbierz 10% zniżki na zakupy kawy ziarnistej w sklepie internetowym.